3366 - Amisze znają prawdę
Anna Von Reitz - tłumaczenie z: roland.
Dorastaliśmy w świecie, który głosi „globalną społeczność” iw pewnym sensie wszyscy jesteśmy częścią globalnej społeczności ludzi, którzy starają się żyć i poprawiać naszą sytuację zgodnie ze światłami, które widzimy.
Ciągle słyszymy również o „globalnej współzależności” io tym, że jeden kraj jest zależny od innych krajów i że wszyscy musimy starać się w dobrej wierze dogadywać ze sobą. To również prawda – w miarę możliwości i na dużą skalę.
To, co wyszło z centrum uwagi we wszystkich tych wspaniałych i zakrojonych na szeroką skalę dyskusjach, to związek między samostanowieniem, niezależnością i samowystarczalnością. Nie możesz być niezależny, jeśli polegasz na innych w sprawach ważnych dla twojego przetrwania.
A jeśli nie jesteś niezależny, nie możesz iść własną drogą ani jako jednostka, ani jako kraj.
Stając się zależnym, rezygnujesz ze zdolności do samostanowienia i zarządzania sobą. Jeden sprowadza się do najniższego wspólnego mianownika potrzeby.
Weźmy pilny i natychmiastowy przykład – nowe samochody, które pojawią się w tym roku, mają wbudowane dziesiątki komputerów do wykonywania różnego rodzaju funkcji. Wszystkie te komputery mają płytki drukowane, układy pamięci i „moduły”, które mogą ulec awarii i sprawić, że samochód stanie się bezużyteczny.
I zgadnij, gdzie powstaje większość tych modułów? W Chinach.
Wystarczy jeden mały błąd, a twój nowy cudowny samochód za 85.000,00 XNUMX $ może stać się zagrożeniem dla bezpieczeństwa lub zostać zaparkowany na czas nieokreślony podczas oczekiwania na zagraniczne części.
Nie ma znaczenia, czy stracimy dostęp do francuskiego szampana, ale pod wieloma względami koncepcja „globalnej wioski” podkopała nasze bezpieczeństwo i niezależność. Nasza siła robocza nie jest już gotowa na wskakiwanie w luki i jesteśmy narażeni na bardzo realne niebezpieczeństwa.
Z tego, co osiągnęliśmy w działaniu, zrezygnowaliśmy w zakresie bezpieczeństwa – bezpieczeństwa, które pochodzi z robienia rzeczy dla siebie, utrzymywania własnych możliwości i kształtowania życia według własnych pomysłów. Innymi słowy, bądź niezależny.
Amerykanie mają tendencję do doceniania słów takich jak „niepodległość”, a niektórzy nawet uważają, że są niezależni, podczas gdy w praktyce niewielu z nas jest. Gdyby światła zgasły jutro, większość naszej populacji nie wiedziałaby, co robić, a nasza zależność od elektryczności szybko i boleśnie stałaby się oczywista.
Większość amerykańskich gospodarstw domowych nie ma awaryjnych świec ani lamp naftowych, dodatkowego ogrzewania ani dostępu do niezależnych studni wodnych – a ci Amerykanie zostaliby dosłownie pozostawieni w ciemności i zimnie, bez wody i, gdyby trwało to zbyt długo, bez jedzenia.
Administracja Bidena objęła urząd i natychmiast zniszczyła niezależność energetyczną, którą stworzył Trump. Zamknęli amerykańską produkcję ropy. Wszystko w imię czystszego środowiska.
Ale co się właściwie stało? Zamiast spalać ropę, elektrownie zmuszone były do spalania węgla - a wszystkie zapasy węgla zostały zredukowane do prawie zera. Kopalnie węgla sprzedały już całą swoją podaż na 2022 r. i nie widać końca politycznego i gospodarczego szaleństwa.
Tutaj, na Alasce, tej zimy oczekujemy od 1100 do 1500 dolarów miesięcznie na ogrzanie przeciętnego domu. Weź głęboki oddech i powiedz mi, co myślisz o takim wzroście rachunków za ogrzewanie domu? - ponieważ, po dostosowaniu do lokalnych warunków i kosztów transportu paliwa, wszyscy w tym kraju doświadczają ogromnego szoku cen energii dzięki panu Bidenowi i innym, a wszyscy mamy do czynienia z ogromnymi skokami cen benzyny, cen żywności i niedoborów żywności.
Wszystko to jest przewidywalnym wynikiem „polityki politycznej”, która nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.
Odpowiedź rządu Biden? Dystrybucja pakietów pieniężnych po 3000 USD każdy w banknotach studolarowych, oznaczonych „Covid 19”. Ale to nie ma nic wspólnego z „Covid 19” i prędzej czy później, gdy inflacja wymknie się spod kontroli, ktoś odkryje, że używanie gotówki do walki z problemem nie działa.
Wiele lat temu społeczność amiszów spojrzała na sieć elektryczną i zdała sobie sprawę, że jeśli podążą za „postępem”, staną się zależni od innych w zakresie elektryczności. A kiedy staną się zależni od elektryczności, stracą niezależność, której potrzebują do samodzielnego zarządzania.
A kiedy stracisz zdolność rządzenia sobą, ponieważ uzależniłeś się, wszystko inne może ci zostać odebrane.
Więc powiedzieli - w zasadzie - dziękuję, ale nie, dziękuję. Zatrzymamy nasze konie i nasze pola. Wszyscy tak po prostu idziecie w ciemność. Wiemy, jak tworzymy własne
Uprawa żywności i dbanie o własny dom. Nie potrzebujemy do tego czyjegoś prądu. Mamy już dość rachunków.
Przez te wszystkie lata amisze byli postrzegani z ciekawością, a czasem z szyderstwem. Ludzie przejeżdżali coraz szybszymi samochodami, trąbiąc cierpliwe amisze konie, wpatrując się w uszyte przez Amiszów ubrania chłopów i postrzegając Amiszów jako dziwny, prawdopodobnie niesamowity anachronizm pośród całego blichtru i biz współczesnego świata .... , ale amisze mają rację.
Wiedzieli, a my wszyscy powinniśmy wiedzieć, że jeśli stajemy się zależni, tracimy wolność. A do tego stopnia, że jesteśmy zależni, stajemy się zniewoleni. Tracimy zdolność mówienia „nie”.
Wszystko sprowadza się do tego prostego faktu: czego nie możemy zrobić dla siebie, musimy zapłacić komuś innemu, aby zrobił to za nas.
Kiedy ci dostawcy towarów i usług zdecydują się zakończyć działalność, albo nie możemy im już płacić, albo nie ma węgla do zastąpienia ropy, a producenci energii upadają, albo kierowcy ciężarówek strajkują w związku z cenami benzyny, albo związki strajkują o wyższe pensje, albo dokerzy mówią: nie, to już nie jest tego warte… wtedy utknęliśmy, marznąc i głodując po ciemku.
Chyba że piekielnie dużo ludzi obudzi się z szarpnięciem i wpadnie na administrację Bidena, członków Kongresu i dyrektorów generalnych wielkiego biznesu i fałszywych gubernatorów stanów tam, gdzie to boli. Wielu niczego niepodejrzewających Amerykanów będzie cierpieć tej zimy i wszystkie „pieniądze z helikoptera” na świecie tego nie zmienią.
Podczas gdy obniżają termostaty do 55 ° F (około 12-13 ° C) i tłoczą się wokół tego jednego termowentylatora, który słabo świeci w ciemności i skubią nieświeże krakersy, zastanawiając się, co się do cholery stało? - Będą musieli przyjrzeć się wyborom 2020 roku, ale będą też musieli zmierzyć się z bardziej fundamentalnymi decyzjami, które już zostały podjęte.
Amisze, podobnie jak mrówki w opowieści o koniku polnym i mrówkach, rąbali drewno i wydobywali węgiel, ładowali wozy, naprawiali dachy stodoły, szyli ich kołdry, zbierali pszenicę i jabłka, kopali cydr i pikle ich ziemniaki. Kiedy gasną światła, zapalają swoje lampy oliwne. Kiedy nadchodzi śnieg, wrzucają kolejną kłodę do swojego pieca opalanego drewnem.
Bez wątpienia będziesz się zastanawiać, jakie dziwne szaleństwo przytrafiło się reszcie świata.
Ten i ponad 3300 innych artykułów można znaleźć na stronie internetowej Anny: www.annavonreitz.com Aby wesprzeć tę pracę, kliknij przycisk „Donate” na tej stronie.
##########################
Jeśli chcesz, możesz zostawić nam kawę na wysiłek i zainwestowany czas,
Dziękuję Ci
Na wszelki wypadek redaktorzy dystansują się od każdego artykułu. Artykuły niekoniecznie odzwierciedlają opinię redakcji; Nikt nie jest doskonały i możliwy jest błąd. Ponadto: to tylko informacja i niekoniecznie wzbudza zainteresowanie redakcji.
Jako partner Amazon, operator bloga zarabia kwalifikowaną sprzedaż za pośrednictwem linków Amazon umieszczonych na blogu. Prawie cały ten dochód jest zamieniany na paszę dla zwierząt.
Aby komentować posty lub oceniać je gwiazdkami, musisz zarejestrowany i pamiętać być. Nie jesteś jeszcze zarejestrowany?
siła lasu
☘️ Zabija wszelkiego rodzaju zarazki chorobotwórcze poprzez utlenianie
☘️ Eliminuje i odprowadza metale ciężkie i toksyny środowiskowe
☘️ Zwiększa wydajność...
„Dwutlenek chloru to najskuteczniejszy znany człowiekowi zabójca bakterii”.
Śledź nas na Telegramie
