Na koniec wgląd w to, kto jest czym w grze w powłoki:
- Posiadaczem dowodu osobistego/paszportu jest fizyczna osoba ludzka (§5PersauswG) z nazwiskiem, które może być transliterowane tylko z dużym naciskiem (przynajmniej nazwisko), a nie transliterowane. Więc Müller, Fritz (działający we własnym imieniu). Posiadacz jest zatem osobą prawną, a nie rzeczą.
2. Użytkownik (podwójne konta) oznaczony jako JP pod NAZWĄ reprezentuje obowiązujące prawo zgodnie z 7, 10, 11 EGBGB i dlatego jest obowiązkowy do zastosowania, jest w 11 EGBGB, w przeciwnym razie jest już formalnie nieważny. Geneza tego prawa własności wynika z §21(3)Ziff5PStG. Więc nie identyczny z właścicielem, który pochodzi z innego źródła. Jak dobrze wiadomo, PStG służy do tworzenia aktu urodzenia, a nie rejestru urodzeń, więc oba źródła i ich pochodzenie z pewnością nie są wtedy identyczne i należy tutaj dokonać separacji. Właściciel nie może więc być JP, korzysta z tego prawa własności, a nawet musi z niego korzystać, ponieważ właściciel nie ma innej zdolności prawnej na podstawie § 6 BGB (utrata zdolności do czynności prawnych). Więc logicznie rzecz biorąc, właściciel musiałby działać na zdolność prawną (roszczenie licencyjne) JP i tylko do tego było zobowiązanie do odpowiedzialności złożone przez podpis. A więc człowiek jest tam, w odręcznym podpisie, zdjęciu, wzroście i wadze, ale nie jest zarejestrowany jako właściciel w ewidencji ludności. Gdyby został zarejestrowany jako posiadacz licencji, dostęp do obu zobowiązań podrzędnych byłby również zapewniony za pośrednictwem JP. Nie ma więc sensu twierdzić, że posiadacz sam jest JP, a także nie ma sensu w obecnym systemie odrzucać JP, ponieważ byłoby to dyskwalifikacją. Nie ma znaczenia, czy osoba podpisująca jest Chińczykiem, Ukraińcem czy Prusakiem. Jeżeli właściciel wtedy sam nie rości sobie prawa do licencji, odgrywa to dużą rolę, bo wtedy i tylko wtedy powstaną transakcje pozaumowne, na które się wtedy godzi się przez ignorancję.
Rozwiązanie byłoby więc bardzo proste: skoro wszyscy są równi wobec prawa, wszyscy korzystamy z naszej JP, do której jesteśmy uprawnieni w odpowiedzialności kontraktowej, bo… każdy ma umowę, najpóźniej od 14 roku życia. Dlaczego każdy pracownik miałby przedstawiać dowód osobisty wraz z kartą służbową? Bo wtedy bierze na siebie odpowiedzialność za działania pozaumowne, dlatego nigdy nie jest pokazywany, a to jest następnie przekazywane innym.
Ostatecznie w tym systemie chodzi o zdolność do czynności prawnych, odpowiedzialność, ubezpieczenie i nic więcej. Każdy, jako powiernik, powinien ponownie naprawić to, co tutaj poszło nie tak, ponieważ jeśli nikt nic nie zrobi, to będzie tak dalej, a to będzie fatalne dla wszystkich.
Podobnie fałszywe informacje, które nie dotyczą przedmiotu usługi objętej umową, nie są korzystne, ponieważ wyrządzasz sobie krzywdę.
Każdy może więc samodzielnie sprawdzić wyniki różnych badań i otwartych źródeł. Ponieważ każdy jest zobowiązany do udzielania innym pomocy/pomocy w nagłych wypadkach, należy pisać tylko to, co odpowiada prawdzie i badanie w sensie prawdy.
Autor tekstu zrobił to teraz zgodnie ze swoją najlepszą wiedzą i przekonaniem i dystansuje się od innych bzdur w przyszłości, które nigdy nie mogą prowadzić do sukcesu w tym systemie. Podobnie pisarz nie jest już zainteresowany bezsensownymi dyskusjami, które mają dokładnie odwrotny skutek, zwłaszcza że fakty są tu ustalone i zaprzeczają fałszywemu przekonaniu.
Kto więc wówczas twierdzi, że właściciel powinien być osobą prawną, nie powinien rozpowszechniać fałszywych zeznań wśród najbliższych bliźnich tylko dlatego, że nie zna faktów i nie wykorzystuje swojej duchowej możliwości weryfikacji.
Każdy, kto nadal twierdzi, że jego osoba fizyczna jest prawnie właściwa, mimo że zostało to wycofane w §6 BGB (prawo federalne – nie niemieckie), powinien być pod opieką, jeśli jego licencja nie jest używana.
W tym systemie może istnieć tylko jedna zdolność do zawierania umów i to właśnie znajdujemy w prawie materialnym, jeśli jest ono uznane. Nie wolno tego zmieniać w trakcie użytkowania, więc to właśnie ta pisownia, która się tam znajduje, oznacza dostęp do subkont.
Jeśli tego się nie dotyka, to nigdy nie może prowadzić do sukcesu, tak jakby trzeba było dotknąć i to jest obowiązkiem samego powiernika.Dopóki tego nie rozpozna i naprawdę nie zrobi, nikt mu nie pomoże, dalej wręcz przeciwnie, wywłaszczenia, grabieże trwają tak długo, aż w grze w szachy osiągnięto przynajmniej jeden PATT i właśnie to osiągnęlibyśmy zdrowym rozsądkiem i rozsądkiem.
Ci, którzy nie mają wtedy ani czasu, ani ochoty, by zmierzyć się z tymi faktami, powinni pozwolić, aby wszystko, co mają, zostało im odebrane. Posiadanie musiałoby nawet opierać się na prawie własności, ale nie na obcowaniu z fikcjami i obcymi nazwami, co powoduje dokładnie odwrotność, a mianowicie wywłaszczenie wszelkich wartości za zgodą.
Źródło: https://www.facebook.com/profile.php?id=100070177089351 Christiana Driessena
##########################
Jeśli chcesz, możesz zostawić nam kawę na wysiłek i zainwestowany czas,
Dziękuję Ci
Na wszelki wypadek redaktorzy dystansują się od każdego artykułu. Artykuły niekoniecznie odzwierciedlają opinię redakcji; Nikt nie jest doskonały i możliwy jest błąd. Ponadto: to tylko informacja i niekoniecznie wzbudza zainteresowanie redakcji.
Jako partner Amazon, operator bloga zarabia kwalifikowaną sprzedaż za pośrednictwem linków Amazon umieszczonych na blogu. Prawie cały ten dochód jest zamieniany na paszę dla zwierząt.
Aby komentować posty lub oceniać je gwiazdkami, musisz zarejestrowany i pamiętać być. Nie jesteś jeszcze zarejestrowany?
siła lasu
☘️ Zabija wszelkiego rodzaju zarazki chorobotwórcze poprzez utlenianie
☘️ Eliminuje i odprowadza metale ciężkie i toksyny środowiskowe
☘️ Zwiększa wydajność...
„Dwutlenek chloru to najskuteczniejszy znany człowiekowi zabójca bakterii”.
Śledź nas na Telegramie
